 : Czy w tym chorym kraju tylko likwidowanie pociągów jest jedynym sposobem na łatanie długów? A co się dzieje w innych "sektorach gospodarki"? Przecież jedynym lekarstwem na "poprawę" funkcjonowania niedochodowego przedsiębiorstwa jest jego likwidacja. Czy słyszałeś kiedykolwiek z ust naszych rządzących o wdrożeniu programu naprawczego, renegocjowaniu zadłużeń itp.? Takie działania mają miejsce tylko w przypadku wielkich firm (kopalnie, huty), ale tam ludzie mogą się wkurzyć i zrobić władzy ku-ku. Z PKP można załatwić to inaczej. Zamykać stopniowo kolejne linie, aż zostanie sama administracja, a ją można bezboleśnie zlikwidować. A "jeżeli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Może ci, którzy zamykają linie kolejowe mają firmy transportowe, i przejmą transport na tych trasach TIRami? Pzdr Wkurzony, ale coraz bardziej zniechęcony

|
Odpowiedzi:

Odpowiedz:
|