From chylin@WONSPAM.it.pw.edu.pl Wed Sep 8 12:34:46 1999 Path: agh.edu.pl!news.wnaft.agh.edu.pl!news.memax.krakow.pl!news.sim.pl!lublin.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail From: "Piotr Chylinski" Newsgroups: pl.misc.kolej Subject: Re: Pospolite ruszenie - polityka wygaszania popytu Date: 7 Sep 1999 08:43:46 GMT Organization: http://news.icm.edu.pl/ Lines: 56 Message-ID: <01bef906$dd1651a0$0f02000a@302d> References: <7qubdp$nbo$1@h1.uw.edu.pl> <19990905221130Z1378982-25409+187@mercury.newsgate.pl> <7r0hhs$7um$1@h1.uw.edu.pl> Reply-To: chylin@WONSPAM.kolej.pasjo.net.pl NNTP-Posting-Host: alfa1.it.pw.edu.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2 Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 936693826 99 148.81.78.1 (7 Sep 1999 08:43:46 GMT) X-Complaints-To: abuse@news.icm.edu.pl NNTP-Posting-Date: 7 Sep 1999 08:43:46 GMT X-Newsreader: Microsoft Internet News 4.70.1155 Xref: agh.edu.pl pl.misc.kolej:31410 > Kolej, zwłaszcza podmiejska, nachylila sie ku upadkowi w wyniku > nieudolności całego naczalstwa PKP. Można tu wymienić dla przykładu: > 1) Brak koncepcji wykorzystania kolei w aglomeracji miejskiej. > 2) Dopuszczenie do ukształtowania wizerunku kolei odstraszającego > potencjalnych pasażerów. [....itd] Ja bym to nazwal celowa polityka wygaszania popytu. Najlepszym tego przykładem są rozkłady jazdy celowo układane tak, żeby nie było skomunikowań pociągów lokalnych, czego ekstremalnym przykładem jest linia Olsztyn-Lapy. A wladze kolejowe - po prostu wykonuja zarzadzenia, dyktowane przez UEee, majace na celu wykonczenie PKP i doprowadzenie do takiego stanu, kiedy bedzie potrzebny inwestor strategiczny, np. DB, albo Wisconsin Central, ktory za 1/10 wartosci wykupi infrastrukture i tabor. A wtedy bedziemy mogli zapomniec o jakimkolwiek ruchu pasazerskim, no moze z wyjatkiem polaczen pomiedzy miastami wojewodzkimi. To wszystko, co sie dzieje na PKP wyglada na celowa polityke obnizania wartosci przedsiebiorstwa i mysle, ze powinien sie tym zajac NIK. Nie wiem, ale chyba w naszym prawie dzialanie na szkode wlasnej firmy jest karalne sadownie. A to, co robia wladze PKP, nie liczac pewnych kilku osob nastawionych na pozytywne myslenie, ktorych nie bede wymienial z nazwiska, bo jeszcze poleca z pracy, ale kilku z nich napewno znamy, to jest wlasnie dzialanie na szkode przedsiebiorstwa. A jest na prawde kilka rzeczy, ktore mozna by bylo zrobic, zeby kolej zamiast degradacji majatku, zyskala na tym, ze zwija interes, np. - sprzedaz calej seii ST44 do tzw krajow rozwijajacych sie, zamiast powolnego niszczenia przez rdze setek tych lokomotyw w krzakach na terenie calego kraju (Kuba, nie bij za to co powiedzialem.) - sprzedaz calej serii platform podczolgowych, ktore od 1990 roku, kiedy wykonaly swoja ostatnia droge, wywozac wojska radzieckie. Podobno kolej piaskowa chciala kupic duza ilosc tych wagonow do przerobki na weglarki. Ale sie okazalo, ze sa "niezamortyzowane" i kolej nie moze ich sprzedac po cenie, jaka sa naprawde warte. Znaczy ze ta "amortyzacja" polega na powolnym rdzewieniu i degradacji wagonow, ktore od kilku ladnych lat nie sa uzywane - oddanie w dzierzawe wieczysta wszystkich lini lokalnych gminom. Nawet gdyby nastapilo to zupelnie za darmo, to jest to i tak zysk dla kolei, bo spada obowiazek podatkowy za te linie i budynki z nimi zwiazane. Wiecie, ze kolej do tej pory placi podatek gruntowy rowniez za linie rozebrane kilkadziesiat lat temu ? -- Pozdrawiam ! Piotr Chylinski http://kolej.pasjo.net.pl/~chylin chylin@WONSPAM.kolej.pasjo.net.pl - Usun WONSPAM Im wiecej staram się zozumiec, tym wiecej rozumiem, ze nic nie rozumiem....