Ptusza
wspomnienie z 1989 r.
     Linia kolejowa Piła - Szczecinek, maleńka, zagubiona w lesie stacyjka Ptusza. Nic tu się nie dzieje, tylko trochę ruchu na "przelotowej" trasie. Jednak patrząc dokładniej można zauważyć tory o dużo mniejszym rozstawie. To wąskotorowa linia o szerokości 600 mm, prowadząca do Poznańskich Zakładów Papierniczych, zakład w Tarnówce. Linia ta została zbudowana przez Niemców (dokładnej daty niestety brak). Aktualnie (1989 r.) obsługiwana jest trakcją spalinową. Pierwotnie stosowano trakcję elektryczną z zasilaniem górnym (!!!).
     Kiedyś, mając dużo wolnego czasu, wysiadłem na tej stacyjce, gdyż zaciekawiły mnie wąskie tory. Akurat miałem szczęście, na części wąskiej manewrował pociąg, mogłem też porozmawiać z pracownikami. Aparat był już w gotowości... Oto fotograficzny plon tego ciepłego, majowego dnia.
 
 

                                                                                                    Aleksander Maron


Rozjazd.
Wagon nr 7.
Połączenie
wagonów.
Wagon nr 2.
Wagon nr 2.
Wagon nr 6.

 
Wagon węglarka.
Sprzęg między wagonami
(nr 2 z prawej).
Wagon - platforma.

 
Wagon - platforma nr 6.
Wagony - platformy.
Wagony - platformy
(z prawej nr 2.)

 
Pociąg gotowy do odjazdu. 
Lokomotywa nr 1 (WLs 40)
ZNTK Poznań 1697/1957.
Lokomotywa nr 2 (WLs 40)
ZNTK Poznań 1159/1961.
Parowóz tendrzak nr 4 - nr 8327.

     Z opowiadań pracowników pochodzą dane o historii kolejki. Z taboru spisałem kilka danych, przytaczam je niżej:

1. Tabor trakcyjny:

- Lokomotywa spalinowa nr 1 - WLs 40 (ZNTK Poznań, 1697/1957) - w ruchu;
- Lokomotywa spalinowa nr 2 - WLs 40 (ZNTK Poznań, 1159/1961) - w ruchu;
- Lokomotywa parowa (tendrzak) nr 4 - nr 8327 (Lokomotivbau Karl Marx VEB, Babelsberg, 16005/1950), układ osi B - niestety już zimny na terenie Zakładu, jeździł do 1988 r.

2. Wagony towarowe:

a) Platformy wysokie (producent - Hajnówka 1951):
- Wagon nr 2 - T 3700 (tara 3700 kg);
- Wagon nr 4 - T 3750 (tara 3750 kg);
- Wagon nr 6 - T 3700 (tara 3700 kg);
- Wagon nr 7 - T 3800 (tara 3800 kg) - na czołownicy opis 24;
- Wagon nr 8 - T 3800 (tara 3800 kg);
- Wagon nr 9 - T 3800 (tara 3800 kg);
- Wagon bez opisu (połączony z nr 6).

b) Platformy niskie (producent - Niemcy 1942):
- Wagon nr 1 - T 2700, N 6t, Ład 4t;
- Wagon nr 2 - T 2700, N 6t, Ład 4t;
- Wagon nr 3 - T 2700, N 6t, Ład 4t;
- Wagon nr 16 - T 2700, N 6t, Ład 4t.

c) Inne:
- Wagon - węglarka (bez opisu) - T 3800 (tara 3800 kg.).


Schemat układu stacji Ptusza wraz z siecią wąskotorową (stan na dzień 26 maj 1989 r.)
Trasa kolejki po opuszczeniu stacji Ptusza krzyżuje się z szosą Piła - Jastrowie - Szczecinek (ważna trasa!!!). W czasie przejazdu pociągu ruch na szosie zatrzymywany jest przez pracownika(ów) kolejki. Później trasa przebiega lasem, najciekawszy jest ostatni odcinek, gdzie skręcając dość ostro w lewo zjeżdża się mocno w dół na mostek nad rzeką Gwdą (trochę zapiera to dech...). Za mostkiem jest już brama zakładu. W sumie trasa to 5 km wąskiego toru.
Odcinek trasy kolejki
w lesie.
Dalsza część trasy.
     Wspomnienia, zdjęcia pochodzą niestety z 26 maja 1989 roku. Czy czas z tą kolejką obszedł się łaskawie, czy nadal (w dobie wolnego rynku itp.) będzie ona mogła cieszyć nasze oko swym pięknem, czy po prostu jeszcze funkcjonuje i istnieje??????????

Dalsze losy kolejki:
"Zajrzałem z ciekawości na stronę. W tym roku spędzałem wakacje w okolicy Płytnicy. Byłem też w Ptuszy. Kolejka od kilku lat jest nieeksploatowana. W pobliżu stacji  przy drodze stojąbcztery wagoniki. Zakład sprywatyzowano. Więcej informacji posiadają Piotrek Rogoziński z Piły i Marek Malczewski z Poznania, którzy załapali się na jeden z ostatnich przejazdów kolejką".

                                                                                Piotr Krzykowski, 27.IX.1999 r.


"W czerwcu  widziałem, że tory jeszcze leżą, ale niestety - ostro zarośniete...
Na oko od 3-4 lat nic nie jeździło...."

                                                                                Piotr Rachwalski, 21.VII.2000 r.


1 czerwca 2002 roku  ponownie udałem się do Ptuszy. Tym razem przyczyną był przejazd pociągu specjalnego PIRAT. Znalazłem jednak trochę czasu, by sprawdzić w  jakim stanie jest kolejka:
Budynek dworca na stacji w Ptuszy.
Zwraca uwagę fatalny stan budynku
(teraz jest tam tylko przystanek) oraz
nisko umieszczona tablica z nazwą
stacji.

 
Reklama zamontowana na podwoziu koleby.
Przesieka za reklamą to ślad po linii.

 
Przejście szlaku tuż za stacją przez szosę Piła- Jastrowie. Na szczęście torów jeszcze nie zaasfaltowano.

 
Stan parowozu na terenie zakładu jest zadowalający.

 
Tabliczka wytwórcy na parowozie.

 
Lokomotywy spalinowe pod wiatą - niektóre sprawne. Odstawione wagony towarowe.
     Oprowadzający mnie po terenie zakładu brygadzista stwierdził, że czasami tabor jest w ruchu na terenie zakładu. Istnieje również możliwość dojechania szlakiem aż do stacji w Ptuszy (do przejazdu przez szosę) gdyż na terenie stacji większości torów już nie ma. Ale najpierw należałoby przeprowadzić solidną akcję "odkrzaczania" torów.

Powrót do poprzedniej strony.
Powrót do strony głównej.