Kolej jest środkiem transportu, służącym głównie do przewozów masowych, oraz ła-
dunków w większych partiach, ciężkich, bądź dużych gabarytowo. Ten fakt automa-
tycznie nasuwa skojarzenie, iż jej przezna-
czeniem jest - nie służba klientowi ostate-
cznemu, czy nawet sprzedawcy detalicz-
nemu. Kolej powstała dla przemysłu, przez niego też została sfinansowana i jemu ma służyć w pierwszej kolejości -
wszelkie inne usługi przewoźników kolejowych, są niejako usługami dodatkowymi - przynoszącymi miarodajne zyski,
lub korzyści, lecz niesa-
modzielne - ich istnienie zależne jest od naj-
bardziej intratnych, przesyłek wielo- i jed-
nogrupowych, albo też całopociągowych. Przepustowość linii kolejowych (która jest dużo większa, niż
przepustowość klikakro-
tnie szerszej od nich szosy), zminimalizo-
wała koszty przewozu, których poziom kształtowany jest, przez wykorzystanie pojazdów wielkich mocy, przy bardzo małych
(w porównaniu z innymi środkami transportu) oporach ruchu (ok. 70 [kG/Tbrutto]), oraz sposobu organizacji ruchu,
opartego na wojskowej dyscyplinie. Dzięki temu kolej -
jest najbardziej efektywnym środkiem transportu, na dalekie odległości, oraz w ruchu lokalnym, przez ciasne gardła
- znajdujące się w gęstej zabudowie dzielnic przemysłowych, lub terenów zalesionych. Oczywiście kolej nie może dotrzeć
w każde miejsce, na tym polu transport samochodowy góruje nad szynowym niepodzielnie, ale to właśnie umożliwia ich
współistnienie i współdziałanie - takie łączenie dwóch, lub więcej rodzajów transportu, nosi nazwę - trasportu
kombinowanego, który jest spełnieniem marzeń zarówno księgowych, mechaników, gajowych, jak i przeciętnego Kowalskiego,
dla którego artykułem deficytowym w społeczeństwie postindustria-
lnym - stał się tzw.; święty spokój. Wszystko to, co
zostało do tej pory powiedziane, sprowadza się do wysunięcia jednego oczywistego wniosku - o kształcie kolei, jej bycie,
rozwoju i istnieniu wogó-
le, decydują przedsiębiorcy - duże i średnie zakłady przemysłowe i usługowe, ogromne fabryki,
przetwórnie, eksploatorzy złóż, producenci energii, spedytorzy, oraz (co na pozór wydawało by się absurdalne) -
przewoźnicy samochodowi - zwłaszcza firmy kurierskie, bagażowe i poczta. Dlatego właśnie powstał ten serwis - nie
można mówić o budowaniu, czy promowaniu kolei - w odniesieniu do samej kolei, która przecież nie istnieje dla samej
siebie. Pamiętajmy więc, że w pierwszej kolejności należy promować przemysł i przedsiębiorczość, gdy ona rozkwitnie
- sama zbuduje koleje wokół siebie. Jeżeli uszczególnimy, że mówimy o polskich kolejach - nie można pominąć milczeniem
naszego wielkiego niewyczerpanego złoża, jakim jest położenie geograficzne, w którym kolejnictwo jest przemysłem samym
w sobie - przez nasz kraj przebiegają cztery szlaki tranzytowe, o znaczeniu europejskim: Łączą one trzy złotonośne
bramy - na Bałkany, Krym i Ural, oraz na Tajgę i Inflanty - z Europą Zachodnią i portami Bałtyckimi. Przewoźnicy tych
szlaków komunikacyjnych, nie muszą troszczyć się o przemysł wokół linii kolejowych - dla nich pracują przedsiębiorstwa
całego świata: podatnych na recesję Państw Zachodnich - eksportujące tanią żywność, przeznaczoną na rynki wschodnie;
państw byłego bloku wschodniego - eksplorujące nieprzebrane bogactwa naturalne Tajgi i Uralu, których zasoby - Europa
pochłonie w każdej ilości; producentów broni, paliw, żywności i odzieży - dla wyniszczonych wojnami i konfliktami wew-
nętrznymi państw bałkańskich i bliskiego wschodu; ogromnych koncernów dalekowschodnich - zasypujących świat tanią
elektroniką, na którą zapotrzebowanie w cywilizowanym świecie jest coraz większe. Transport szynowy ma również ogromne
znaczenie ekologiczne i socjologiczne. Jego efektywość sprowadza emisję spalin i gazów, do poziomu wielokrotnie
niższego, niż jakikol-
wiek inny znany rodzaj transportu. Ponadto stalowe szlaki znajdują się zwykle zdala od siedzib ludzkich,
więc negatywne oddziaływanie emitowanych przez nie spalin i hałasu - jest znikome, w przeciwieństwie do np.; szos -
które nie tylko oddziaływują inwazyjnie na środowisko społeczne, ale powodują rónież trwałe przerwanie ekosystemów
i naturalnych szlaków wędrówek zwierząt, powodując nieodwracalne zmiany w środowisku naturalnym. Popierajmy zatem
wszelkie inicja-
tywy, związane z odciążeniem dróg, rzek, mórz i nieba - na rzecz środków transportu szynowego. Dbajmy
o przemysł nasz i obcy, który nam służy - nie bójmy się wielkich inwestycji zagranicznego kapitału, bo dzięki temu
powstanie kolejny szlak kolejowy, na którym znajdą zatrudnienie polscy kolejarze, a podatki z produkcji wpłyną do
polskiego budżetu i być może ich z ich części, zostanie sfinansowany deficytowy (z definicji) ruch pasażerski w
niewielkiej gminie, w której kolej jest je-
dynym łącznikiem ludzi ze światem. Pamiętaj, że kolej to nie tylko skorupy
z ładnym tendrem i Bi-kami, to przede wszystkim żywy organizm, który musi przewozić towary, służyć przedsiębiorcom,
dzięki którym na Twoim stole znajdzie się symboliczna łyżeczka, w cenie której nie będzie kilku mercedesów saudyjskiego
szejka, dostarczającego naftę, do napędzania kilku(nastu) tysięcy cię-
żarówek do przewozu rudy żelaza, węgla, koksu, stali, itp.; na odległość kilkuset kilometrów.
|