GALERIE
O serwerze KOLEJ.PL
DZISIAJ|JUTRO|WCZORAJ|GALERIE|FORUM|FAQ|TABOR|INFRASTRUKTURA|MODELARSTWO|SOFTWARE|LINKI| Przewodnik po KOLEJ.PL
WsteczDalej
 

W miarę obiektywny poradnik fotoamatora kolejowego

Coś dla amatorów ostrych fotek

Mamy aparat ustawiony na statywie, lokomotywa stoi jak wryta, a jednak zdjęcie jest nieostre.
Dlaczego?
Aby ustalić przyczynę, trzeba się dobrze tej nieostrości przyjżeć. Nieostrość spowodowaną poruszeniem łatwo wykryć, bo jest ona ukierunkowana. Nieostrość spowodowaną złym nastawieniem ostrości widać na ogół wyraźnie (np. trawa jest wyraźna :)
Gorzej, jeśli mamy rozjustowany obiektyw, i nawet przy nastawieniu na nieskończoność, nie mamy ostrości na doległych obiektach. Należy się udać szybkim krokiem w kierunku dobrego punktu serwisowego.

Ponadto wyraźne i ostre zdjęcia uzależnione są od jakości układu optycznego (te gorsze aparaty mają na ogół pogorszoną ostrość na brzegach, a jeszcze tańsze po prostu są przewidziane do robienia zdjęć o formacie max pocztówkowym).
Jednak nawet najlepszy obiektyw możemy sprowadzić do poziomu taniego szmelcu jeśli nie będziemy o niego dbali. Każdy kurz lub kropelki wody na powierzchni obiektywu powodują zmniejszenie zdolności rozdzielczej. Każdy kurz lub kropelki wody starte nawet delikatną ściereczką irchową (nie mówiąc o paluchach :) powodują TRWAŁE zmniejszenie zdolności rodzielczej obiektywu. Każda rysa, plamka lub uszkodzenie warstwy przeciwodblaskowej powodują zmniejszenie zdolności rozdzielczej obiektywu. Dlatego ściereczkę irchową zostawmy okularnikom 8-) i zaopatrzmy się w specjalny pędzelek w sklepie fotograficznym.
Aby jak najrzadziej interweniować pędzelkiem, obiektyw zabezpieczyć należy specjalnym okrąłym szkiełkiem z gwintem takim samym jak ma obiektyw na jego obwódce (można kupi w każdym sklepie foto, tylko trzeba sobie zmierzyć bo są różne średnice). Sam czarny kapturek tu nie pomoże, ponieważ czasem trzeba zrobić zdjęcie z okna pociągu, a za oknem różne rzeczy latają (np. sadza i tłusta mgła z parowozu, oraz popiół z petów i plwocina pasażerów).
Posiadacze okularów wiedzą jak irytujące jest wejście do ciepłego pomieszczenia zimą - okulary powlekają się mgiełką i przez dłuższą chwilę trzeba zrezygnować z ich usług. to samo dzieje się z naszym aparatem fotograficznym, dlatego musicie go chronić przed zimnem, niczym kwoka pisklaka. Wyjmować spod kurtki tylko w czasie trwania aktu (robienia zdjęcia).

Powracają do sprawy poruszonych zdjęć - samo usadowienie aparatu nie wystarczy do zrobienia dobrego zdjęcia jeśli pociąg akturat jedzie. Zwłaszcza EP09 albo EU43 (no, te ostatnie na razie nie są poruszone ;-)
Każdy obiekt poruszający się względem błony (filmowej) będzie odwzorowany nieostro (tzw. zdjęcie poruszone). Nasz problem polega na tym, żeby ta nieostrość nie była widoczna dla oka ludzkiego (chyba że o to chodzi ze względów artystycznych).
Istotna jest tutaj prędkość względna, czyli np. przy robieniu zdjęcia blisko osi toru przesunięcie konturów lokomotywy względem błony będzie mniejsze niż w przypadku fotografowania pod kątem prostym do toru (widoczny bok pędzącej lokomotywy). Im bliżej jesteśmy, tym efekt jest wyraźniejszy. Wyobrażmy sobie zdjęcie EP09 przy prędkości 160km/h = 44.5 m/s. Podczas otwarcia przez 1/125 s migawki lokomotywa przejeżdża 36cm - wystarczy, żebyśmy nie mogli odczytać numeru serii. Nawet wolniej poruszające się pojazdy będą trochę rozmyte nawet przy czasach 1/500 sekundy:

Szybko jadaca drezyna
Topcon, Fuji 200, 5.6/500


Dlatego należy dążyć do zmniejszenia czasu naświetlania (o ile warunki oświetleniowe na to pozwalają), można też próbować śledzić tor ruchu obiektu aparatem, wtedy poruszone będzie tło a nie obiekt. Całkem ciekawy efekt można w ten spoób uzyskać. Niestety nie jest to łatwe więc należy trenować i nie zrażać sie zdjęciami z poruszonym tłem i obiektem :)

Jeśli chcemy mieć całe zdjęcie ostre, musimy lawirować pomiędzy przysłoną (im mniejsza tym więcej światła wpada ale jest mniejsza głębia ostrości) i czasem naświetlania (im dłuższa ekspozycja tym większa może być przysłona ale większe poruszenie na filmie). Sprawa pogarsza się przy niekorzystnych warunkach oświetleniowych. Oczywiście ten niekorzystny balans można przesunąć kupując film o wyższej czulości (np. ekspozycja 8/125 filmu 100ASA jest równoważna ekspozycji 16/125 albo 8/500 filmu 400ASA) ale jest to okupione większym ziarnem (a więc niemożnością wykonywania większych odbitek) oraz pogorszeniem innych parametrów filmu (np. kontrast). Tym niemniej dla potrzeb np. prezentacji na WWW filmy o czułości 400 ASA są IMHO wystarczające. Ale do reprodukcji np. w kalendarzu MK zdjęcia powinny mieć jednak wyższą zdolnośc rozdzielczą.

Sprawy oświelenia poruszę w najbliższej przyszłości.

 

| DZISIAJ | JUTRO | WCZORAJ | GALERIE | FORUM | FAQ |

| TABOR | INFRASTRUKTURA | MODELARSTWO | SOFTWARE | LINKI | O SERWERZE |
 
Przewodnik po KOLEJ.pl
<< Wstecz - Na górę - Strona główna działuDalej >>
Wszelkie uwagi odnosnie WWW KOLEJ.pl przeslij TUTAJ.